Manhattan Celtic – Stal Mielec NY 2 – 1 (0 – 0)
Gol: David Pinto
Grzegorz Czukiewski – Marcin Jaworek, Sławomir Balon, Eric Vasquez, Juan Lemos,Paweł Basisty, David Pinto, Paweł Marczenia, Jacek Lawniczak, Marcin Fijałkiewicz – Dritan Sela
Wchodzili: Mettin Copier, Grzegorz Kruk, Kestutis Mykolaitis
Grymas złości i niedowierzanie towarzyszył schodzącym z murawy Stalowcom….Jak mozna było przegrać z tak słabym przeciwnikiem? Biało-niebiescy w przekroju całego meczu stworzyli sobie więcej sytuacji bramkowych niz we wcześniejszych pięciu spotkaniach razem wziętych, ale jak wiadomo, w piłce liczy się to, co wpada do sieci….
Początek meczu to lekka przewaga gospodarzy, którzy szczególnie grozni byli przy stałych fragmentach gry. Z biegiemc zasu zarysowała się przewaga biało-niebieskich, którzy w tej części meczu stworzyli sobie kilka wybornych sytuacji do zdobycia gola, szwankowały jednak skuteczność.
Od początku drugiej połowy Stalowcy widząc, ze rywale nie są najlepiej dysponowania rzucili się do masowych atakow i…..szybko za to zapłacili. W przeciągu pięciu minut stracili dwa gole po klasycznych kontrach, z czego druga bramka padła po wyraznym, metrowym “spalonym”. Niezrazeni takim obrotem sprawy Stalowcy praktycznie nie schodzili z połowy rywali, raz po raz stwarzając zagrozenie pod bramką Celticu. Niestety, znów szwankowały celowniki, tudziez świetnie interweniował goalkeeper rywali. Trzykrotnie w wyśmienitych sytuacjach znajdował się Dritan Sela, ale za kazdym razem brakowało niewiele. Stalowcy dopięli swego w 72 minucie meczu, gdy po składnej akcji rozmiary porazki zmniejszył David Pinto.
Wydawało się, ze druga bramka to kwestia czasu, ale rywale ostatnie 20 minut przemienili w jatkę, a nad tą ostrą i momentami brutalną grą niestety nie panował fatalnie dysponowany arbiter tego spotkania. Jeszcze w ostatniej minucie Stalowcy mieli świetną okazję do wyrównania -po atomowym uderzeniu Kestutisa Mykolaitasa bramkarz rywali “wypluł” piłkę przed siebie, ale strzal Davida Pinto z trzech metrów poszybował nad poprzeczką…
Reasumując – statystki oddanych strzałów w tym meczu przypominały statystyki meczu Polska – Niemcy, wynik niestety tez. Wygrał zespół, który z zimną krwią potrafił wyegzekwować te dwie szanse, które w meczu stworzył…